„Bydgoszcz - piękniejsza niż myślisz”
Rozmowa z Łukaszem Krupą - Zastępcą Prezydenta Miasta Bydgoszczy

Bydgoszcz to piękna stolica Województwa Kujawsko-Pomorskiego, malowniczo położona nad rzeką Brdą, która przepływa przez sam środek miasta. To tutaj krzyżują się ważne szlaki drogowe, kolejowe, a także wodne. W mieście znajduje się Port Lotniczy im. Ignacego Jana Paderewskiego. Miasto nie tylko jest ważnym ośrodkiem kulturalno-gospodarczym Polski, ale ma duże osiągnięcia we współpracy międzynarodowej.

Ewa Kotus: Panie Prezydencie, przede wszystkim gratuluję! “Bydgoszcz – piękniejsza niż myślisz” – szalony dwuminutowy film, po zdobyciu najwyższych not komisji jurorskiej, otrzymał nagrodę Grand Prix w ramach 18th FilmAT Festival – Międzynarodowego Festiwalu Filmów Turystycznych, Dokumentów Telewizyjnych i Filmów Korporacyjnych. Cieszymy się wszyscy, bo sposób pokazania tak ważnego i pięknego miasta przykuł uwagę doświadczonych ekspertów w dziedzinie promocji. Film jest przygotowany przez profesjonalistów, ale liczyła się przede wszystkim ta szalona koncepcja pokazania Bydgoszczy, stąd moje pierwsze pytanie, kto wpadł na pomysł na stworzenie takiego filmu?

Prezydent Łukasz Krupa: To zależy jak zdefiniujemy słowo „takiego” w tym pytaniu 🙂 Jeśli chodzi o pomysł, aby Orkiestra na Dużym Rowerze była leitmotivem nowego spotu promocyjnego Bydgoszczy to – zabrzmi to nieskromnie – ale to mój pomysł. Kwestia szczegółowego scenariusza i realizacji to już współpraca mojego zespołu z Miejskim Centrum Kultury, chłopakami z orkiestry i ekipy filmowej. Jako dyrektor Biura Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą planowałem z moimi współpracownikami zrobić nowy film promocyjny, ale nie do końca mieliśmy na niego pomysł. Pewnego dnia rozmawiałem przy kawie z Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury (które jest pomysłodawcą i inicjatorem Orkiestry na Dużym Rowerze) o zupełnie innym projekcie muzycznym i spontanicznie wpadł mi do głowy pomysł ze spotem i Big Bike Orchestra. Momentalnie wszyscy to podłapali i zaczęliśmy działać.

E.K.: Film nie może być obojętny żadnemu widzowi, myślę tu o turystach ze świata, którzy chcą odwiedzić Polskę. On nie tylko promuje największe miasto Województwa Kujawsko-Pomorskiego, jakim jest Bydgoszcz, które jest piękne i posiadając bogate dziedzictwo historyczne i kulturowe, naprawdę ma co pokazać turyście, ale film przyciąga do naszego kraju. Ta produkcja zdobywa widza atmosferą, bije z niej młodość, radość, fantazja, humor, dobra muzyka, duma z dziedzictwa. To także nietuzinkowe zaproszenie do korzystania z roweru w dużym mieście i a także kadry z lotniska, którymi film się zaczyna i kończy, podkreślając otwarcie na świat mieszkańca Bydgoszczy i Polski. Czy takie było założenie filmu?

Ł.K.: W spocie z jednej strony chcieliśmy pokazać duże, ambitne rozwijające się miasto, z drugiej miasto uśmiechniętych i szczęśliwych ludzi, a jeszcze z trzeciej pokazać to wszystko przez pryzmat 3 elementów, które odgrywają ważną rolę w promocji miasta – muzyki, roweru i wody.

Czujemy się i jesteśmy miastem muzyki, co zostało potwierdzone przyjęciem miasta do Sieci Miast Kreatywnych UNESCO właśnie w dziedzinie muzyki.

Jako miasto jesteśmy inicjatorem i organizatorem największej w Polsce rywalizacji rowerowej o Puchar Rowerowej Stolicy Polski, w której udział bierze ok. 160 miast i gmin z całego kraju oraz kilkadziesiąt tysięcy ich mieszkańców.

A woda? Cóż… Brda, Wisła, Kanał Bydgoski. Bydgoszcz wodą stoi i to w otoczeniu wody właśnie odbywa się wiele wydarzeń rozrywkowych, sportowych czy kulturalnych.

Bydgoska Orkiestra na Dużym Rowerze w doskonały, a jednocześnie w nietuzinkowy sposób połączyła te 3 elementy.

Kanał Bydgoski,
zdjęcie: Robert Sawicki
Przystań Bydgoszcz, nowoczesna marina na urokliwej Wyspie Młyńskiej, w samym centrum Bydgoszczy,
zdjęcie: Robert Sawicki

E.K.: Film pomimo jego trochę zwariowanej, czy szalonej formy, nie zapomniał mocno podkreślić, że Bydgoszcz to Miasto Królewskie. Muzycy, wjeżdżając na Stare Miasto od południa, składają symboliczny kwiat pod dostojnym pomnikiem jednego z najwybitniejszych władców Polski, ostatniego monarchy z dynastii Piastów, Króla Kazimierza III Wielkiego. Kazimierz Wielki wystawił akt lokacyjny na prawie magdeburskim dla Bydgoszczy 19 kwietnia 1346 roku. Przyjęło się mówić, że Król Kazimierz III Wielki bardzo lubił to miasto, czy to prawda Panie Prezydencie?

Ł.K.: Wzmianki historyczne faktycznie o tym mówią. Potwierdzają to czyny – miasto uzyskało bardzo duże patrymonium, jedno z największych wśród miast założonych przez Kazimierza Wielkiego, wybudowano zamek a także nadano miastu dość rozległe przywileje, m.in. bardzo ważne dla miasta prawo prowadzenia handlu spławnego. Ogólnie mieliśmy szczęście do Królów. Za panowania Zygmunta III Wazy funkcjonowała w Bydgoszczy Mennica Królewska, w której w 1621 roku wybito studukatówkę, która dziś jest najdrożej sprzedawaną monetą na świecie. Jeden z sześciu istniejących egzemplarzy sprzedano na aukcji w 2018 r. za rekordowe 2,16 mln dolarów.

E.K. Na uwagę turysty na pewno zasługuje słynna Wenecja Bydgoska, bardzo ważny i urokliwy zakątek miasta. Podobnie jak we Włoszech i tu budynki pobudowano na wodzie. Dziś Wenecja Bydgoska to przede wszystkim wspaniałe miejsce na odpoczynek po zwiedzeniu miasta z przewodnikiem, posmakowanie pysznych dań, czy skosztowanie tradycyjnego trunku w Regionalnej Warzelni Piwa. Ale zacznijmy od początku, sięgnijmy do historii tego niezwykłego miejsca…

Ł.K.: Obecnie ta zabytkowa wyspa rzeczna w rejonie staromiejskim Bydgoszczy, o powierzchni ok. 6,5 ha, mieszcząca obiekty kulturalne i rekreacyjne, otoczona bulwarami i urządzeniami hydrotechnicznymi, to duma i perła naszego miasta. Potwierdza to uzyskany Certyfikat ‘NajlepszyProdukt Turystyczny’ nadany przez Polską Organizację Turystyczną. W centralnym punkcie wyspy zlokalizowana jest zielona polana oraz odrestaurowane Młyny Rothera, które są miejscem dziesiątek wydarzeń kulturalno-rozrywkowych w roku.

Wyspa Młyńska, zielona enklawa w sercu tętniącego życiem miasta,
zdjęcie: Błażej Witkowski
Odrestaurowane Młyny Rothera,
zdjęcie: Błażej Witkowski

Przez kilka wieków wyspa był królewszczyzną, skąd wzięła się staropolska nazwa Wyspa Królewska. Jej zagospodarowanie rozpoczęto w średniowieczu, gdy chciano wykorzystać rzekę Brdę do celów gospodarczych i obronnych. Najistotniejsze przeobrażenia wyspy związane były z budową Kanału Bydgoskiego. Pod koniec XVIII wieku w miejscu mennicy, powstał największy młyn wodny tzw. Herkules. W ostatnim zachowanym budynku mennicy zorganizowano garbarnię, na południe od tartaku gorzelnię, a na gotyckich piwnicach poprzedników powstał szachulcowy Biały Spichlerz. Poza budynkami przemysłowymi i magazynowymi pojawiły się również obiekty mieszkalne.

W latach 1815–1825 Prusacy dokonali przebudowy wyspy. Usypano groblę łączącą wyspę z ul. Focha, zbudowano kompleks młynów i spichrzów oraz budynki mieszkalne. Na północnych krańcach wyspy zbudowano młyny Rudolf i Wilhelm – obecnie zespół elektrowni wodnej, murowaną wozownię i obiekty magazynowe. W 1816 r. powstał pierwotnie drewniany Most Młyński, który stanowi przedłużenie ulicy Ku Młynom. W młynach królewskich uruchomiono pierwszą w mieście maszynę parową w 1846 r. W latach 1848–1849 stare młyny rozebrano, a w ich miejscu powstał duży kompleks młyński, do dzisiaj zwany młynami Rothera.

Pałacyk Lloyda z dekoracyjnymi szczytami oraz Spichrze nad brzegiem rzeki Brdy,
zdjęcie: Błażej Witkowski

Warto wspomnieć, że w latach 1870 do 1914 r. powstała zabudowa mieszkalna do dziś zwana tzw. bydgoską Wenecją, czyli ciąg kamienic stanowiących pierzeję rzeki Młynówki. Malownicza zabudowa schodząca do stóp rzeki stała się atrakcją turystyczną i inspiracją dla dzieł artystów.

Bez wątpienia Wyspa Młyńska to obecnie jedno z najbardziej wyjątkowych i klimatycznych miejsc w Bydgoszczy.

Urzekająca w swym klimacie Wenecja Bydgoska,
zdjęcie: Robert Sawicki

E.K. W filmie dominuje muzyka, która prowokuje do podkreślenia tradycji muzycznych Bydgoszczy, znaczenia Opery Nova w Bydgoszczy i Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego, która jest jedną z pereł obiektów muzycznych świata, ze względu na bardzo dobrą akustykę. To w Bydgoszczy odbywają się ważne cykliczne wydarzenia muzyczne, tak cenione przez znawców muzyki na całym świecie. I tylko w Bydgoszczy jest dzielnica muzyczna, czy tak Panie Prezydencie?

Ł.K.: W Bydgoszczy odbywa się wiele ważnych konkursów i festiwali o zasięgu międzynarodowym. Opera Nova organizuje w tym roku 30 edycję Festiwalu Operowego, podczas którego, oprócz polskich artystów, wystąpią goście z Litwy, Ukrainy, Francji i Monako. Organizowany w Filharmonii Pomorskiej Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. I.J. Paderewskiego przyciąga uczestników z całego świata. Gmach filharmonii to centralny punkt dzielnicy muzycznej, w której znajdują się także budynki Akademii Muzycznej, Zespołu Szkół Muzycznych, Teatru Polskiego oraz Polskiego Radia Pomorza i Kujaw. Dopełnieniem tego wyjątkowego miejsca jest Park Kochanowskiego, Bydgoska Fontanna Multimedialna, pomniki kompozytorów i wirtuozów, a nawet plac zabaw inspirowany instrumentami muzycznymi.

Opera Nova,
zdjęcie Błażej Witkowski
Filharmonia Pomorska,
zdjęcie Robert Sawicki

E.K. W pamięci turysty musi pozostać, piękna, wzorowana na rzymskim Panteonie, rzymskokatolicka Bazylika mniejsza św. Wincentego a Paulo, wzniesiona w stylu neoklasycystycznym według projektu Adama Ballenstaedta. Ten podziwiany Bydgoski Panteon jest dumą miasta, prawda?

Ł.K.: Tak, rzeczywiście jest to imponująca budowla. Warto podkreślić tutaj, że poza tym iż jest to bardzo ważna instytucja kościelna, to w mieście słynie także z pomocy dla potrzebujących. Proboszcz tej parafii – ks. Sławomir Bar – to bardzo zaangażowany i aktywny społecznik, który organizuje wiele akcji charytatywnych oraz na co dzień pomaga najuboższym. Jego autorytet sprawia, że wspiera go w tym wiele prywatnych osób i instytucji, także my jako miasto.

Rzymskokatolicka Bazylika Mniejsza św. Wincentego a Paulo,
zdjęcie: Urząd Miasta Bydgoszcz

E.K. Znakomita lokalizacja Bydgoszczy i mocno rozwinięta infrastruktura dają możliwość rozwoju gospodarki współpracującej ze światem, na pewno władze miasta chcą podkreślić znaczenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego.

Ł.K.: Bydgoszcz to bardzo silny ośrodek gospodarczy. Szczególnie mocno rozwinęły się u nas branże logistyczna oraz IT. Flagowymi przykładami może być firma ATOS, która jest globalną marką, a tylko w Bydgoszczy zatrudnia około 4000 osób z miasta i regionu, czy powstające największe w tej części Europy centrum dystrybucyjne ZALANDO. W Bydgoszczy stale lokują się nowi inwestorzy, a w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym funkcjonuje już ok 160 firm zatrudniających kilka tysięcy osób.

E.K. Piszę i maluję, zatem wiem, jak ważny jest tytuł artykułu, książki, wiersza, artystycznej pracy. „Bydgoszcz – piękniejsza niż myślisz” to tytuł najlepszy dla miasta, dla tego filmu i dla naszej rozmowy. Dziękuję, Panie Prezydencie.

Port Lotniczy im. Ignacego Jana Paderewskiego i muzycy – bohaterowie filmu,
zdjęcie Urząd Miasta Bydgoszczy
„Bydgoszcz – piękniejsza niż myślisz”